16.06.2017
Bartek
Nadszedł nasz ostatni dzień praktyk w Portsmouth. Praktykanci odebrali dziś swoje certyfikaty stażu od Training Vision, co poprzedziły prezentacje odbytej pracy w Infonetmedia. Po pożegnaniu z pracodawcami wróciliśmy do domów rodzin goszczących, gdzie zjedliśmy nasze ostatnie brytyjskie kolacje wspólnie z gospodarzami. Teraz, siedząc na plaży i z nostalgią wpatrując się w morze, żegnam się z Czytelnikami w moim ostatnim już wpisie na blogu i pragnę podziękować każdemu, kto śledził nasze wpisy, towarzysząc mi i Kamilowi, a przy tym całej naszej grupie, podczas pobytu w mieście portowym zwanym Portsmouth.
15.06.2017
Kamil
Dzisiejszy dzień w Infonetmedia poświęciliśmy na przygotowanie prezentacji podsumowującej nasze dwutygodniowe działania w firmie. Prezentacja ta odbędzie się w siedzibie naszej instytucji partnerskiej Training Vision. Presja pokazania się od jak najlepszej strony jest dosyć duża, chęć zaimponowania naszym kolegom również. Dlaczego? Na prezentacji będzie nie tylko nasz tutor, ale także przedstawiciele Training Vision, nasi nauczyciele oraz pan dyrektor Szkoły, który dzisiaj przyjechał do Portsmouth na wizytę monitorującą. Ale nie samą pracą żyje człowiek. Po pracy nasza animatorka Rosa zabrała nas nad morze, by tam w strefie grillowej zrelaksować się i podszlifować nasze umiejętności komunikowania się w języku angielskim. Nie zapomnieliśmy też o zbieraniu muszelek.
14.06.2017
Bartek
Kolejny dzień w Infonetmedia i kolejna porcja obowiązków do spełnienia. Dzisiejsza praca minęła nam na ulepszaniu aplikacji mobilnych tak, aby stworzyć je bardziej unikatowymi. Po drugim dniu pracy z kreatorem programów dla Androida jesteśmy już pewni swoich możliwości, mimo że ostatnie kilka dni to dopiero początek nauki programowania mobilnego dla wielu z nas. Późnym południem, po obiedzie, wybraliśmy się z przyjaciółmi na poszukiwanie muszelek, których piękno już zawsze będzie nam przypominać o wspaniałych doświadczeniach, jakimi zaowocował, i wciąż owocuje, nasz pobyt w Portsmouth. Przy akompaniamencie nostalgicznego szumu fal rozbijających się o kamienisty brzeg okalający starą latarnię morską, żegnam naszych Czytelników i zapraszam do dalszego śledzenia bloga. Do przeczytania!
13.06.2017
Kamil
Dzisiejszy dzień zaczął się rutynową pobudką, szybkim porannym prysznicem i śniadaniem,a następnie wyruszeniem do pracy. Stażystów z Infonetmedia czekało dzisiaj zadanie mające na celu stworzenia mobile app, czyli skonstruowania mobilnej aplikacji na telefon(niestety tylko w wersji Android) - zadanie to okazało się być całkiem przyjemnym i po całym dniu konstruowania udało się stworzyć kilka działających aplikacji, które mogą przydać się nam na co dzień. Po skończonej pracy stażyści postanowili wykorzystać dzisiejszą dobrą pogodę na wypad w miasto lub na plażę, po czym powrócili do swoich domów, gdzie czekał na nich ciepły obiad. Drużyna blogerów serdecznie dziękuje Czytelnikom za czytanie naszych codziennych wpisów, tymczasem do zobaczenia jutro!
12.06.2017
Bartek
Dzisiejszy dzień posłużył wszystkim za czas na odetchnięcie po weekendowych wyjazdach - każdy bez cienia zwątpienia przyzna, że ostatnie kilka dni mocno dało nam w kość. Powrót do firm praktyk przebiegł łagodnie - od razu wróciliśmy do powierzonych nam zadań. W Infonetmedia zajęliśmy się naprawą i czyszczeniem laptopów, po raz kolejny zadziwiając opiekuna naszymi umiejętnościami wyniesionymi ze Szkoły. Po serwisie blisko dwudziestu laptopów rozeszliśmy się z satysfakcją do domów, gdzie czekał na nas ciepły obiad. Dzień zapieczętowała krótka, lecz bardzo zabawna gra w golfa, do którego pole mamy kilka kroków od domu. Już jutro kolejny dzień ekscytującej codzienności w Portsmouth, do zobaczenia!
11.06.2017
Kamil
Niedziela, tym razem w Londynie. Najpierw poranne spotkanie na dworcu kolejowym w Portsmouth z naszymi nauczycielami i przewodnikiem, panią Dianą i wyruszyliśmy w drogę. Sama podróż trwała mniej więcej 2 godziny, ale jak luksusowo przebiegała – to nie kolej, do jakiej jesteśmy przyzwyczajeni w Polsce… Victoria Station – od tego miejsca zaczęliśmy nasze zwiedzanie Londynu. Widok monumentalnych budynków z przepiękną architekturą wiktoriańską zachwycił chyba każdego z nas. Tak jak należy, na początku udaliśmy się do królowej i Jej siedziby w Buckingham Palace. Nie udało się zobaczyć zmiany warty przed pałacem, ale warto było odwiedzić włości Jej Królewskiej Mości. To był dopiero pierwszy punkt naszego programu zwiedzania. Westminster Abbey, Big Ben, Pałac Westminsterski (miejsce posiedzeń parlamentu brytyjskiego), London Eye – tyle udało się nam zobaczyć przed przerwą na lunch. Nie wiadomo kiedy minęła godzinka wolnego, a już przed nami przepiękny widok na Tower Bridge, most zwodzony, druga po Big Benie najchętniej zwiedzana atrakcja w Londynie. Niecodzienny to widok, gdy unoszą się przęsła Tower Bridge. Dzieje się to tylko w wyjątkowych sytuacjach, aby umożliwić przepłynięcie dużym statkom. My mieliśmy farta i udało się to zobaczyć i zarejestrować naszymi aparatami i kamerami! Nie odpuściliśmy także londyńskiej Tower, budowli obronnej i pałacowej monarchów angielskich. Symbolem Tower są kruki. Popularna legenda głosi, że dopóki na wieżach Tower będą żyły kruki, tak długo trwać będzie imperium brytyjskie. Następnie z wizytą udaliśmy się do admirała Nelsona na Trafalgar Square, a potem jeszcze na Piccadilly Circus (niestety jeden z najsłynniejszych neonów reklamowych w remoncie), do samego centrum teatralnego i rozrywkowego West End w Londynie. Stąd kilka minut drogi do Chinatown i czas naszej wycieczki dobiegł końca. Jeszcze tylko przejażdżka metrem na stację Victoria, skąd pociągiem prosto do Portsmouth i do naszych rodzin goszczących. Wrażeń całe mnóstwo!!! Niezliczone tłumy ludzi, cała masa sklepów, monumentalne budowle, wyścig kolarski przy National Gallery, policjanci angielscy, czerwone budki telefoniczne… mógłbym tak wymieniać i wymieniać. Zmęczenie jednak daje o sobie znać. Dobrej nocy! Drużyna Blogerów pozdrawia wszystkich czytelników i do zobaczenia jutro.
10.06.2017
Bartek
Dzisiejszy dzień prawie w całości spędziliśmy na wycieczce do Oxfordu - angielskiego miasta uniwersytetów. Najbardziej w oczy rzucały się monstrualne tłumy zwiedzających z całego świata: Chiny, Rosja, Ameryka - każda nacja chciała doświadczyć oksfordzkiego piękna. Po przybyciu na miejsce ruszyliśmy grupą na Carfax Tower - najwyższy budynek w mieście(ciekawostką jest to, że zabronione zostało wznoszenie jakichkolwiek wyższych budowli w obrębie centrum). Po obejrzeniu niesamowitych widoków ze szczytu wieży, rozdzieliliśmy się w celu obeznania się z atrakcjami Oxfordu na własną rękę. Samodzielnie zwiedziliśmy zatem najbardziej zatłoczoną część miasta - Magdalan Street. Po zakupieniu pamiątek(brytyjskie herbatki <3) i obejrzeniu niesamowitych ulicznych artystów udaliśmy się do Uniwersyteckiego Muzeum Historii Naturalnej, gdzie zrobiwszy selfie z niedźwiadkiem odkryliśmy między innymi tajniki ewolucji i starożytnego rzemiosła. Gdy nasz czas wolny dobiegał końca, zebraliśmy grupę pod Kościołem św. Marii. Wraz z nauczycielami ruszyliśmy w stronę Christ Church College. Po dotarciu na uczelnię zwiedziliśmy miejsca dobrze nam znane - College służył bowiem za plan filmowy Hogwartu, czyli szkoły magii i czarodziejstwa z Harry’ego Pottera. Niezmiernie zmęczeni i pełni wspaniałych doświadczeń wróciliśmy do Portsmouth, skąd już jutro wyruszamy na wycieczkę do Londynu.
See you tomorrow!
09.06.2017
Kamil
Dzisiejszy dzień pracy, już ostatni w tym tygodniu, zaczął się całkiem ciekawie - nasi koledzy z Jamie\'s dołączyli do grupy pracującej w Infonetmedia, gdzie nasz mentor Taiwo pokazał nam metody ochrony prywatności w internecie. Po skończonej pracy wszystkie grupy spotkały się w siedzibie Training Vision, gdzie zrobiliśmy grupowe zdjęcia oraz zostaliśmy poinformowani o terminach weekendowych wyjazdów do Oxfordu i Londynu. Czekamy wszyscy z podekscytowaniem na następne dwa dni. Do zobaczenia jutro w Oxfordzie!
08.06.2017
Bartek
Kolejny dzień pobytu w Portsmouth. Po moich spostrzeżeniach wnioskuję, że język angielski coraz mocniej wkrada się w naszą codzienną mowę - zwracamy się w języku Brytanii nawet w rozmowach między innymi uczniami ZSI. Dziś w Infonetmedia tworzyliśmy strony internetowe, wspólnymi siłami skupiając nasze umiejętności nabyte wcześniej w Szkole.
Już jutro podsumowanie pierwszego tygodnia zmagań w pracy, a tymczasem do zobaczenia!
07.06.2017
Kamil
Przyszedł nareszcie dzień kiedy wszystkie grupy zaczynają pracę. W różnych miejscach i godzinach stażyści rozpoczynają swój oficjalnie pierwszy dzień pracy. Jak zawsze pytając się kolegów z różnych grup wnioskuję, że wszyscy są w dobrym humorze i że nie mogą się doczekać wykonania przydzielonych im zadań.Po długim dniu pracy wiele osób postanowiło spędzić resztę wolnego czasu poza domem i skorzystać z okazji zwiedzając miasto w swojej nocnej wielkości.Dziekujemy za czytanie tego bloga i do zobaczenia jutro.:)
06.06.2017
Kamil
Po wczorajszej zwiedzaniu miasta przyszedł nareszcie czas na spotkanie z naszymi pracodawcami. W związku z tym, że jesteśmy rozproszeni po kilku firmach, spotkania te odbyły się w różnych godzinach. Po zapoznaniu się grup ze swoimi opiekunami i przypisaniu zadań w firmie, w zależności od pracodawcy niektóre grupy rozpoczęły pracę już dzisiaj. Z moich obserwacji wynika, że nastroje grupy są naprawdę znakomite i każdy z nas z niecierpliwością czeka na kolejne wyzwania niesione przez pracę.
05.06.2017
Bartek
Dzisiejszy dzień zaczęliśmy od pobudki i wspólnego śniadania z naszymi gospodarzami. Następnie wyruszyliśmy w kierunku siedziby firmy Training Vision. Aby tam trafić, byliśmy zmuszeni do spożytkowania naszych umiejętności językowych i logistycznych. Mimo pozornych trudności, wszyscy znaleźli się na czas w miejscu docelowym, gdzie czekała nas prezentacja na temat zasad BHP w miejscach pracy oraz wywiady z pracodawcami. Poinformowani zostaliśmy również o najciekawszych destynacjach turystycznych Portsmouth, a spotkanie zakończyło tournée po mieście zwieńczone niesamowitym widokiem na Spinnaker Tower. Już jutro zaczynamy pracę w firmach, a teraz wracamy do obeznawania się z architekturą miasta.
04.06.2017
Grupa I
Nadszedł dzień, na który wszyscy czekaliśmy - dzisiaj wylecieliśmy na staż w Wielkiej Brytanii. Po pożegnaniu z rodzicami wyruszyliśmy w stronę Lotniska Chopina w Warszawie. Z relacji kolegów wnioskujemy, że nastroje przed wylotem były radosne, a początkowe nerwy ochłonęły wraz z oderwaniem się naszego Boeinga od ziemi. Po blisko dziesięciu godzinach drogi w końcu dotarliśmy do rodzin goszczących, które przywitały nas z niezwykłą serdecznością, upewniając wszystkich w przekonaniu, że wyjazd ten będzie niezapomnianym doświadczeniem. Kładziemy się spać wycieńczeni, ale pełni optymizmu w obliczu czekających na nas wyzwań dni kolejnych.
Do zobaczenia jutro!
25.05.2017
Bartek
Ostatnie przygotowania przed wyjazdem na zagraniczne praktyki!
Pozostało już tylko półtora tygodnia do czasu naszego planowanego wylotu z Polski. Dopinając wszystkie sprawy na ostatni guzik, upewniamy się że wszystko w czasie naszego pobytu w Portsmouth będzie perfekcyjne. Lekki stres nas nie opuszcza, ale czujemy też niesamowite podekscytowanie: moment, na który czekaliśmy od tak dawna, nadchodzi wielkimi krokami. Portsmouth, przybywamy!